Skuteczna strona internetowa

Na początku października pisałem już, co powinno znaleźć się na stronie głównej każdej firmy. Logo, odpowiednie grafiki, treści – wszystkie te elementy są ważne, aby strona była postrzegana jako atrakcyjna i przyciągała potencjalnych klientów.

Warto też zastanowić się, czego nie powinno być na stronie? Nie jest przecież tak, że każdy tekst, obrazek czy element teoretycznie pomagający w pozycjonowaniu i optymalizacji SEO cały czas działają równie dobrze i są aktualne. Dlatego od czasu do czasu trzeba zrobić małe podsumowanie i zrezygnować z niektórych funkcji czy opcji.



Dlaczego trzeba usuwać niektóre elementy ze strony internetowej?


Należy zrobić to z dwóch powodów. Jeden jest bardziej techniczny, a drugi to czynnik ludzki.

Po pierwsze, roboty indeksujące, czyli specjalne algorytmy tworzone na potrzeby wyszukiwarek internetowych, reagują nie tylko na nowe treści i pozytywne zmiany na stronie. Wyłapują też błędy, które również biorą pod uwagę w pozycjonowaniu i budowaniu autorytetu witryny. Im więcej błędów na stronie, tym jest ona gorzej indeksowana i raczej nie można liczyć na to, że znajdzie się ona wysoko w wynikach wyszukiwania.

Po drugie, są jeszcze użytkownicy, czytelnicy i potencjalni klienci. W przypadku pozycjonowania ważny jest czas, jaki spędzają oni na stronie głównej i na podstronach. Im więcej czasu poświęcają na przeglądanie albo czytanie, tym strona jest uznawana za bardziej wartościową. Jeżeli znajdą się na niej błędy lub elementy, które nie działają tak jak powinny, to ludzie szybko opuszczą taką stronę i poszukają informacji gdzie indziej.

Trzeba jeszcze zaznaczyć, że błędy na stronach internetowych nie pojawiają się tam specjalnie. Po prostu niektóre elementy są już dawno nieaktualne albo zostały zmienione i nie działają na optymalnym poziomie.

Przejdźmy zatem do konkretów:



Co trzeba usunąć ze strony internetowej?


1. Nieaktualne treści

Jeżeli szukamy czegoś w Internecie, to chcemy żeby to były informacje jak najbardziej aktualne. Nawet nie klikamy na wpisy z datą 2015 czy 2016, raczej nieufnie podchodzimy też do danych z roku 2018 czy 2019. Od tego czasu przecież wiele się zmieniło.

Post na blogu, który był dobry i skuteczny 2 lata temu pewnie już dawno przestał być aktualny. Co prawdą istnieją w Internecie treści, które bez względu na upływ czasu działają równie dobrze, czyli tak zwany evergreen content, ale nie są one aż tak często spotykane. Do ich stworzenia potrzeba czasu, energii i dobrego researchu.

Wszystko zależy też od branży. Weźmy na przykład marketing i pozycjonowanie. Trendy i rozwiązania stosowane w tych dziedzinach zmieniają się w nich bardzo dynamicznie. Pisze się oczywiście o tych aktualnych, które najbardziej mogą zainteresować czytelników. Co jednak zrobić z treściami, które dawno się przeterminowały i nie interesują już nikogo?

Lepiej je zedytować lub usunąć całkowicie. Można zastosować sprytny trik: zaktualizować post i zaznaczyć to w tytule razem z datą wprowadzania zmian. Dobrym pomysłem będzie też stworzenie zupełnie nowego wpisu na temat tego, jakie zmiany zaszły w branży od czasu napisania konkretnego postu. Korzyści są zatem dwie: uaktualnienie starych treści i wprowadzenie na stronę świeżego contentu, który będzie ściągał ruch na stronę.


2. Niedziałające linki

W przypadku usuwania treści czy produktów w ofercie sklepu internetowego trzeba posprawdzać, gdzie znalazły się linki, które do nich kierowały. Trzeba to zrobić na pewno wewnątrz strony. Takie linki mogły znaleźć się na przykład w postach na blogu, opisach kategorii czy nawet na stronie głównej. Pamiętanie o edycji odnośników jest bardzo ważne. Klikając w nieaktualny link użytkownik dostanie frustrujący komunikat „Błąd 404”. Jeżeli chciał poznać informacje, do których link kierował, to bardzo się rozczaruje. Strona z dużą liczbą błędów 404 szybko traci ruch, potencjalnych klientów i zyski.

Takie „zepsute” odnośniki można podmieniać szukając ich samodzielnie albo skorzystać ze specjalnych narzędzi. Druga opcja jest znacznie lepsza. Nie da się przecież pamiętać, gdzie umieściło się jaki link.


3. Oferty sezonowe

Jeżeli klient wchodzi na stronę na wiosnę, a widzi na niej ofertę jesienną, to w jego głowie rodzi się pytanie: czy ta strona jest w ogóle aktualizowana? A jeżeli nie, to czy firma jeszcze w ogóle istnieje? Dlatego w przypadku proponowania usług i produktów sezonowych niezwykle ważne jest, aby prezentować tylko te aktualne, które sprzedają się w danym momencie.

W sklepie internetowym wystarczy tylko podmienić polecane produkty na stronie głównej. Natomiast produkty aktualnie niedostępne najlepiej całkowicie usunąć i przekierować klienta do podobnych towarów. Zwiększa się wtedy szansa na zakup. Dla usług dobrym pomysłem będzie rotacja treści.


4. Agresywne treści reklamowe i informacyjne

To już zmora dzisiejszych czasów. Wchodzisz na dowolną stronę internetową i na wejściu jesteś atakowany informacjami o plikach cookies, namawianiem do zapisania się na newsletter, okienkiem czatu z przedstawicielem działu obsługi klienta albo banerem z aktualnymi promocjami. Przeklinanie przez nie jest irytujące, a w przypadku smartfonów trafienie w maleńki X czasem graniczy z cudem.

Wyskakujące okienka bardzo utrudniają użytkownikowi poruszanie się po stronie, a przecież nie o to chodzi. Trzeba zostawić tylko i wyłącznie te niezbędne, a resztę informacji pozostawić w łatwo dostępnym miejscu. Jeżeli użytkownik będzie nimi zainteresowany, to przecież sam je znajdzie.


5. Elementy spowalniające działanie strony

Chodzi tu głównie o zbyt duże pliki i zdjęcia. Przez nie strona wolno się wczytuje, a użytkownik odczuwa irytację, czego nie można ignorować. Według danych ludzie opuszczają strony, które ładują się dłużej niż 3 sekundy. Dlatego przed wrzuceniem elementów na stronie trzeba każdy z nich zoptymalizować. W przypadku zdjęć wystarczy skorzystać z programów do zmniejszania ich rozmiarów czy wagi. Nie zajmie to dużo czasu, a przyniesie same korzyści.


Masz jeszcze inne pomysły na to, co trzeba usunąć ze strony? Podziel się nimi w komentarzu!

powrót do listy wpisów

0 Komentarzy


Przyłącz się do dyskusji

2023 © pawelkasza.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.